Wszystko zaczeło się od opuszczenia zespołu Alpatraum przez perkusiste Pawła Noska (Nosu) i wokalistę oraz gitarzystę Maćka Bregułę (Brego). Obaj, z racji podobnych poglądów na muzykę, postanowili założyć własny zespół. Nosu, znał już dobrego gitarzystę, który nadawał się do składu, był nim Jacek Wiktoruk (Jaca). Pozostało znaleźć jeszcze bassistę. Na niego trafiono zupełnie przypadkowo, bo przez portal Nasza-klasa. Nosu widząc zdjęcia Mateusza Warwasa (Warwi) zdecydował zapytać go o chęć grania w zespole. Warwi zgodził się, więc czekano na odpowiedni moment, by móc się zobaczyć. Przed znalezieniem odpowiedniego miejsca do prób, odbyło się wiele spotkań na których przy piwie obgadywali szczegóły w związku z zespołem. Kluczową sprawą była nazwa. Brego zaproponował nazwę „DEVON”, reszta uznała, że to dobry pomysł i tak pozostało. Juz po pierwszej próbie członkowie w wielkim optimizmie czekali na następne, lecz zespół spotkał na swojej drodze tragedię. Maciej Breguła, w nocy 07.03.09r. popełnił samobójstwo zostawiając rodzinę i przyjaciół w rozpaczy. Zespół, w bólu po stracie bliskiego przyjaciela, zdecydował grać dalej. Pamięć o nim pozostaje jednak wciąż żywa, a obecność Maćka zdaje się być wyraźnie widoczna w naszych dalszych postępowaniach. Zabrakło wokalisty i gitarzysty. Na krótki okres, na miejsce Maćka, wszedł Paweł Prusek (Pruchol), który niestety miał zbyt mało czasu by grać w tej kapeli. W dniu dzisiejszym miejsce wokalisty i gitarzysty zajmuje Wojciech Snopkowski (Zyga)